wtorek, listopada 14, 2006

Gry pod prysznicem - "STO"

Czyli wpływ GroManiactwa na wzrost zużycia wody.

Najlepszym miejscem do wymyślania gier jest w moim przypadku tytułowy prysznic. Szum wody, zagłuszający inne dźwięki, pozwala mi usłyszeć własne myśli i skoncentrować się. W taki właśnie sposób wymyśliłem kilka gier, między innymi STO.

Gra jest bardzo prosta. Do jej rozegrania potrzeba jedynie 8 typowych kości, kartkę i długopis.


Gra przebiega następująco. Gracz rzuca 8 kości i wybiera 2 z nich. Z wybranych kości tworzy liczbę dwucyfrową (tutaj 34).



Następnie gracz rzuca pozostałymi 6 kostkami, znowu wybiera z nich 2 i tworzy kolejną liczbę dwucyfrową. Liczba ta musi być mniejsza od poprzedniej (uwaga! jeżeli gracz może utworzyć taką liczbę to musi to zrobić). Suma utworzonych liczb (tutaj 60) nie może przekroczyć 100. Jeżeli suma utworzonych liczb przekroczy 100 to koniec tury i -10 punktów na koncie gracza.



Gracz rzuca pozostałymi kostkami. Kolejny raz wybiera 2 kości i tworzy liczbę mniejszą od poprzedniej, dającą wynik nie większy od 100.



Gracz rzuca pozostałymi 2 kostkami. Nie może ułożyć liczby mniejszej od poprzedniej, więc kończy turę i oblicza swój wynik.


Wynik tury to suma oczek na ułożonych kościach (tutaj 21) minus oczka na pozostałych kościach (tutaj 7). Gracz otrzymuje więc w tej turze 14 punktów.

Jeżeli wynik jest ujemny, gracz otrzymuje 0 punktów.

Jeżeli suma ułożonych liczb jest większa niż 100, gracz otrzymuje -10 punktów.

Życzę przyjemnego turlania.

3 komentarze:

Hubert 'Saise' Spala pisze...

Gramy w STO w szkole, świetnie się sprawdza na przerwach i na lekcjach na których mamy zastępstwo ;) Świetna sprawa, łatwa, lekka i niegłupia. Wymyśl jeszcze kilkanaście gier kościanych, i będziesz mógł wypuścić jakiegoś PDF'a z grami :)

AvantaR pisze...

No ja STO bardzo, ale to bardzo lubie :D (nie bez powodu biore wszedzie moj zestaw kosci)

Anonimowy pisze...

hej, gdzie można kupić takie kostki?
pozdrawiam